Pogrom!

Pogrom!

                             Pogrom- tak jednym słowem można opisać wczorajszy mecz z Pogwizdowem Nowym.

   W sobotni poranek zebraliśmy się pod klubem w Chmielniku, by udać się na mecz do Rudnej Małej z drużyną Pogwizdowa Nowego.Jak to u Nas bywa, na mecz jechaliśmy w znakomitych nastrojach oraz przy sporej dawce śmiechu.
Jednak po dojechaniu na miejsce od razu skupiliśmy się na meczu i na tym, by wrócić do Chmielnika z trzema punkatmi.
  Po odprawie udaliśmy się na rozgrzewkę i nie mogliśmy się doczekać pierwszego gwizdka sędziego, gdy już zabrzmiał od razu mocno usiedliśmy na naszych rywalach, co przyniosło efekt w postaci bramki zdobytej przez Dominika Szczęcha, który wykorzystał błąd obrońców i pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam.
  Szansa na kolejną bramkę pojawiła się w 10minucie, kiedy to mieliśmy rzut rożny, po dośrodkowaniu piłki przez Białka piękną bramkę zdobył nasz kapitan Przemek Wisz.
  Gra od tego momentu wyglądała nieco spokojniej i zaczęliśmy się bawić piłką grając to co powinniśmy grać w każdym meczu tj. dokładne podania, wycofanie piłki do bramkarza czy obrońców, pokazywanie się na pozycji itd.
  Ładną akcję przeprowadzili bracia Szczęch - Marcin dograł piłkę do swojego starszego brata Dominika, a ten po raz drugi pokonał bramkarza gospodarzy.
  Asystyjący wcześniej Marcin 5 minut później sam zdobył gola.Na przerwę schodziliśmy z 7 bramkową przewagą, bramki strzelali jeszcze Dawid Ciupak x2 oraz Dominik Szczęch dołożył jedno trafienie do sobotniego "Hat-Tricka".
  W przerwie pojawiło się kilka zmian spowodowanych tym, że juniorzy musieli wzmocnić skład seniorów na mecz z Przybyszówką.
  Druga połowa na początku wyglądała słabo, graliśmy jakby się nam nie chciało, niedokładne podania sprawiły, że straciliśmy bramkę.
  Jednak szybko się obudziliśmy i w 52minucie gola trafił Tomasz Polak.Od tego momentu nasza gra wyglądała tak jakby każdy chciał trafić bramkę i nie patrzył na innych, tylko sami holowali piłkę do bramki.
   W 69 minucie bramkę strzelił Daniel Rokita po podaniu Marcina Szczęcha.Później gospodarze wbili swojaka, a wynik meczu ustalił Tomasz Polak przy bramce, którego asystował Marcin Szczęch.

Wszyscy zasługują na pochwały w tym meczu za zaangażowanie oraz wolę walki.
Już w sobotę zmierzymy się z drużyną LKS Trzebownisko.
Zapraszamy do zakupu szalików klubowych w cenie 30złotych.

                   Chcielibyśmy złożyć najserdeczniejsze życzenia Michałowi Stelmachowi oraz jego żonie 
                                                                    na nowej drodze życia.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości