Korona Dobrzechów miała lidera dopóki nie przyjechała Galicja Chmielnik.

Korona Dobrzechów miała lidera dopóki nie przyjechała Galicja Chmielnik.

Wygrana z liderem 3:2!!!

27 września tego roku o godzinie 12:00 zebraliśmy się pod klubem w Chmielniku, by udać się na mecz do Dobrzechowa.
W trasie humory jak zwykle dopisywały jednak po dojechaniu na miejsce weszliśmy do szatni i zaczęliśmy się motywować.
W szatni usłyszeliśmy, że nie możemy bać się lidera bo jesteśmy w stanie wygrać z każdym, ponieważ drzemie w nas ogromny potencjał.
Po pierwszym gwizdku sędziego zaczęliśmy atakować swoją szansę miał nasz kapitan Dominik Borys, który mocno uderzył piłkę, a ta odbiła się od spojenia bramki.Niestety to my jako pierwsi straciliśmy bramkę po tym jak nasz bramkarz został pokonany strzałem z okolicy 16metra.
Nasz obrońca, którego najbardziej zabolała strata bramki wyrównał na 1:1 uderzeniem z głowy po wrzutce z rożnego.
Nasza gra stała się lepsza co przyniosło efekt w postaci drugiej bramki Przemysława Wisza po kolejnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego.Po pierwszej połowie wygrywaliśmy 2:1.
W drugiej części spotkania gospodarze naciskali nieco bardziej, jednak nie przyniosło to żadnego efektu, wręcz przeciwnie nasz kapitan, który w pierwszej połowie postraszył strzałem z dystansu teraz pewnie pokonał bramkarza gości.
Koniec drugiej połowy to ataki ze strony gości przed którymi dzielnie się broniliśmy, gorąco było w 90 minucie gdzie po rzucie rożnym jeden z zawodników gości uderzył niefortunnie w swojego kolege z drużyny, a nasz bramkarz pewnie ją chwycił.Kilka świetnych rajdów wykonał Dominik Szczęch jednak nie mógł trafić do bramki.
Warto wspomnieć, że zawodnicy z Korony stracili w sobotnim meczu więcej bramek niż od początku sezonu.
Za tydzień czeka nas wyjazd do niżej notowanej drużyny z Czudca miejmy nadzieje, że znów przywieziemy do Chmielnika trzy punkty.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości